** jakiś czas później ***
Minęło już sporo
czasu od kąt chłopaki wydali nowy teledysk. Był świetny i przyniósł duże zyski,
które zespół przeznaczył dla dzieci w Afryce. Jestem z nich dumna.
Dziś postanowiliśmy się trochę rozerwać i iść się zabawić . Nasz
plan na dziś to: sklepy, kręgle i super noc kinowa. Jutro mamy iść na imprezę.
Na śniadanie przyszły nawet dziewczyny. Gdy byłam już gotowa ruszyliśmy
do galerii. W środku rozdzieliliśmy się i ja poszłam a Horankiem.
- I jak ??- spytałam się gdy wyszłam z przebieralni w
kolejnej sukience
- Jest cudowna
- To samo mówiłeś o poprzednich
- Bo we wszystkich wyglądasz cudownie – podszedł do mnie
złapał mnie w talii i namiętnie pocałował.
- Wiec, która?- powiedziałam odrywając się od niego
- Ta – wskazał na tą samą, która mi się podobała
- Jesteś najlepszy- pocałowałam go jeszcze raz po czym
poszłam się przebrać.
Chodziliśmy jeszcze z 2 godziny, aż w końcu spotkaliśmy się
pod kręgielnią. Wybraliśmy tor, założyliśmy buty i zaczęliśmy grać. Liam był
najlepszy, strasznie się popisywał. Świetnie się bawiłam, nie mogłam się
skupić, bo cały czas się śmiałam .
W końcu nogi zaczęły mnie strasznie boleć i postanowiłam
usiąść. Byłam prawie przy krześle gdy cały świat zaczął się kręcić. Szybko
usiadłam i napiłam się wody. Nie wiedziałam co się stało, bo nigdy wcześniej
takie coś mi się przydarzyło.
Po skończonej grze, którą Liam wygrał wszyscy wróciliśmy do
domu. Chłopaki od razu zaczeli przygotowywać salon do nocy kinowej, a my z
dziewczynami zrobiłyśmy jedzenie
- All pożyczysz mi jakąś bluzkę ??- spytała El
- Jasne – poszłyśmy do mnie do pokoju. Dałam jej moją
miętową bluzkę, gdy nagle poczułam że jest mi niedobrze. Biegiem pobiegłam do
łazienki
- Wymiotujesz ??- spytała El pojawiając się w drzwiach
łazienki- zatruła się czymś ??
Zaczęłyśmy iść w stronę pokoju, a ja myślałam o moich
omdleniach ( co zdarzało się już od jakiegoś czasu) i wymiotach. Zaraz czy to
nie są pierwsze objawy ciąży ?? To niemożliwe, bo jeszcze nie uprawiałam seksu
z Niallem . W pokoju o wszystkim powiedziała Eleanor
- Nie martw się jutro kupimy test ciążowy i wszystko się
wyjaśni – przytuliła mnie
- Dziewczyny idziecie ?!- krzyczał z dołu Zayn
- Już !
W salonie położyłam się obok Nialla i się w niego wtuliłam.
Nienawidzę horrorów.
Na początku trochę oglądałam, ale późniejsze sceny mnie
przerażały i zamknęłam oczy. Zaczęłam wtedy myśleć o ciąży. Jedyna opcja była
taka, ze ojcem mógł być ten gnojek co mnie zgwałcił. Nie mogłam o tym nawet
myśleć. Po pierwsze nie mogłam zajść w ciąże z takim śmieciem, a po drugie za
wcześnie na to. Niedługo będę miała 19 lat i najważniejsza dla mnie jest teraz
szkoła.
Moje przemyślenia przerwał ciepły głos mojego chłopaka przy
moim uchu
- Boisz się ??
- Przy tobie niczego – lekko musnęła jego usta
Obejrzeliśmy jeszcze kilka horrorów, z czego połowy nie
widziałam, bo miałam zamknięte oczy ze strachu. Później wtulona w blondyna
weszłam w objęcia Morfeusza.
****
Wiem, ze nie jest zbyt ciekawy i Przepraszam. W następnych bedzie lepiej .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz