Wstałam była 11. Na drugim łóżku siedziała Jess
- hej wyspałas się ??
- tak , chyba wczoraj
się czyms zatrułam
- taa, albo powodem jest to,ze wczoraj nic nie zjadłaś
- tak, dziekuje, ze ze mna byłas
- nie ma sprawy a teraz ubieraj się idziemy cos zjeść
- już daj mi 15 min
Doszliśmy do stołówki, nie było nikogo , jedynie 5
chłopaków, garli na girarze. Gdy weszliśmy od razu się na nas popatrzyli. Nie
byłam glodna, ale Jess przymusiła mnie i zjadłam. Zespol nadal grał piosenki,
które przywołały wspomnienia.
Nagle do stołówki weszli wszyscy Natalia, Mary, Rob, Cody i
Damian, który oczywiście pocałował mnie.
- jak tam ???
-lepiej ??
- już dobrze, po prostu musiałam cos zjeść
- to może pojdziemy później potanczyc na zajęciach
- tak , to dobry pomysł – wszyscy się zgodzli.
Nie czułam się jeszcze dobrze, ale pomyślałam ze to mi
poprawi samopoczucie . Zajecia prowadziła jakas pani, nie pamiętam jej imienia.
Na początku było dobrze, potem poczułam się nie dobrze i zemdlałam. Obudziłam
się w naszym domku były przy mnie dziewczyny
- hej wszystko wporzadku ??
- tak już lepiej – ale nagle poczułam się fatalnie i od razu
pobiegłam do łazienki. Siedziałam tam z 5 min.
- co ci jest do cholery to nie jest normalne!!
- zaraz, zaraz wymioty, omdlenia, a może ty …
- nie – krzyknęłam, wiedziałm o co jej chodzi, ale po chwili
zastanowienia przypomniłam sb cos- spoźnia mi się ..
- co !?
- mam niergularny okres
-czy to możliwe ze jesteś w ciązy, kiedy ostatnio z kims ..
no wiesz… spałas
- miesiąc temu z…. Liamem, kilka dni przed naszym zerwaniem
- nie ma to jak być w ciązy z byłym chłopakiem
- nie stawiajmy pochopnych wniosków, jutro pojedziemy do
sklepu po test.
Nie mogłam zasnąc
mysląc czy jestem w ciązy z Liamem , a jeśli tak ?? co ja teraz zrobie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz