sobota, 30 marca 2013

# 23 Liam


******kilka miesięcy później*****
Tak  !! to prawda Liam mi się oświadczył. Byłam najszczęsliwsza na całym świecie . wiedziałam, ze teraz wszystko się ułoży . Louis od razu zaczął planować nasz ślub , bo Liam chciał jak najszybciej ustalić date. Byłam bardzo z tego zadowolona.
****jakiś czas później****
-Jak to !!!- stałam przed ołtarzem i czekałam na Liama . gdy nagle podbiegł do mnie Harry i powiedział, ze jadoąc tu miał wypadek i zginął na miejscu
- Tak mi przykro – próbował mnie pocieszyć Mulat
- zostawcie mnie !!- krzyczałam. Chłopaki zanieśli mnie i podali środki na uspokojenie po, których od razu zasnęłam.
Dziś odbywa się jego pogrzeb . Razem z chłopakami staliśmy nad jego grobem w ciszy . Płakałam, co dziwnego mój płacz przerodził się w płacz dziecka
- kochanie Amy płacze pewnie jest głodna, wstawaj bo już 10- powiedział Liam. Wstałam . Okazałao się, ze to był tyko zły sen. Wziąłam ślub n Liamem i urodziłam mu śliczną córeczkę, która ma 4 wspaniałych wujków.
Moje zycie jest wspaniałe: mam cudownego mężą, śliczną córeczke i najlepszych przyjaciół na świecie. Lepiej nie mogłam trafic.


_____________________________________________________________-
Przepraszam,że taki krótki . Mam już pomysł na nowe opowiadanie zapraszam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz