czwartek, 28 lutego 2013

# 10 Liam


- już ide chwila !!
- uważajcie na sb – powiedziała mama i mocno nas uscisneła- kocham cie córuś
- ja cb taez mamo paa
Wezslismy do taksówki i pojechaliśmy na lotnisko. Lot minął miszybko cały czas byłam wtulona w Liama. Na wakacje zabrał mnie do USA na Calirornijska plaze –zawsze o ty marzyłam. Wynajął pokój w luskusowym hotelu. Byłam w siódmym niebie.
- kocham cie wiesz
- ja cb tez słonko- mowiac to pocałaował mnie
-uwielbiam jak tak mnie nazywasz- teraz ja go  pocałowałam
Nasz pokuj był ogromny z wielkim łozem . mielismy tydzień , żeby nacieszyć się sobą. Gdy skonczylismy się rozpakowywać ruszyliśmy na plaze, oczywiście po drodze spotkaliśmy kilka fanek.wrócilismy kołoo 19
- ide się myc – powiedziałam
- dobrze ja posciele łozko kotku
Wzięłam 30 minutowy prysznic
- teraz moja kolej- ,mijając się ze mną pocałował mnie. Ulożyłam się wygodnie w łóżku.
- noo kotku wyglądasz bardzo pociągająco w tym łóżku – podszedł do mnie i zaczął mnie całować . trwało tao jakiś czas az w moncu przestał i popatrzył się na mnie pytająco
- tak –powiedziałam – tak chce tego

środa, 27 lutego 2013

#9 Liam


Bardzo ich kochałam a teraz jeden znich był moim chłopakiem . Gwazdke i nowy rok spędziliśmy razem dostałam od Peyna wisiorek i pierścionek. Na ferie wyjechaliśmy w Alpy w 10 osób, było wspaniale. Chodzolismy na ich koncerty, spotykaliśmy się z przyjaciółmi i chodzilsmy do klubów.
-  hejjjjjjjjj – krzyknęłam na cały dom wracając z koćna roku szkolnego. Natalia wyjechała na początku czerwca z rodzicami i wróci dopiero na początek roku szkolnego – 3 miesiace bez mojej najlepszej przyjaciółki- choć ostatnio dużo się spotyka ze swoim chłopakiem Codym i to nas trochę podzieliło.
- nooo wróciła nasz uczennica – przywitał mnie Zayn
- co tam ma ….. nie zostawcie !!- chłopaki przeglądali mój notes z piosenkami, przez ten czas sporo napisałam
- są swietne kochanie – podszedł do mnie i namiętnie pocałowł Liam
- co masz zamiar z nimi zrobić ??- zpytał Harry
- nic pisze dla sb
- to może moglibyśmy od cb odkupić kilka. Sa naprawdę swietne
-no nw
- prosimy to będą nasze następne hity. Zapłacimy ci
- no dobra, ale dam je wam za darmo, bo jak okarza się najgorszymi piosenkami roku nie chce wam oddawc kasy
Zaczelismy się smiac, a wszystkie 5 chłopaków zyciło się na mnie i zaczęło przytulać
- no już, bo się rozmysle- wtedy siadł koło mnie Liam i szepnął mi na ucho – chodzmy do pokoju
Tak tez zrobiliśmy . gdy weszliśmy Liam zaczął mnie całowc po ustach, szyi, rechach..
-stęskniłem się wiesz
-ja tez – i namiętnie go pocałowałam
- już za tydzień wyjezdzamy na nasze wstolne wakacje, nie  mogę się doczekać
-ja tez, może cos mi zaśpiewasz
- a co propanujesz ??
- moją ulubioną piosenke
-summer love ??
-tak – zaczął spiewac i grac na gitarze, cały swiat przestał dla mnie istnieć
Na noc liam został ze mną, byłam w niego wtulona i tak usnęliśmy.

wtorek, 26 lutego 2013

# 8 Liam


Mijały tygodnie ja z Liamem chodziliśmy do kina, na spacery i do galerii. W mediach było coraz więcej informacji o nas.
- może gdzies dziś wyjdziemy – zaproponował Li (tak go teraz nazywam) gdy leżeliśmy na kanapie a reszta przygotowywała sniadanie
- hmm… z chęcią a gdzie ??
- to będzie niespodzianka
- dobrze – powiedziałm i słodko się do niego uśmiechnęłam
- ejj gołąbki zamiast tak leniuchować pomoglibyście mistrzowi w kuchni !!!- krzyczał z kuchni Louis – wiem ze dziś piątek ale niektórzy tutaj do szkóly
- jak z cb taki mistrz to po co ci pomoc – zaczęłam się z nim przekomarzać
- ojj nie łam mnie za słowka tylko pomagaj
- już, już mistrzu – powiedziałam i zaczęłam się simac
- i tak ma być kochana – powiedział i pocałował nie w policzek
Zjadłam sniedanie  ubrałam się i pobiegłam do szkoły. Cały czas myślałam o niespodziance  Liama. Nie wiedziałam kiedy lekcje się skończyły. W domu zaczęłam si przygotowywać . pofalowałam lekko włosy i założyłam sukienke, którą dostałam od Liama, jeszcze w niej nie byłam- była kremowa wiec postanowiłam nałozyc czerwone szpilki i omalowac na czerwono usta. Musze przyznać wyglądałam olśniewająco. Zeszłam na dół.
-łaaałłłłłł – powiedzieli prawie jednocześnie
- wyglądasz cudownie – podszedł do mnie Liam i ucałował mnie w policzek – gotowa??
- tak – odpowiedziałam usmiechnieta- paaa
- paaa, powodzenia
Wyszliśmy z mieszkania do taksówki. Dojechaliśmy pod drogą restauracje
- to tu ??- zdziwiłam się
- chodzmy
Weszliśmy do srodka zamówiłam jakies danie z menu, a Liam poprosił jeszcze o najlepsze czerwone wino
- zakakujesz mnie – powiedziłam – czy to jakaś okazja???
- zobaczysz później
- już się nie mogę doczekać
Siedzielismy w tej restauracji z półtorej godziny, az w końcu wyszliśmy. Spacerkiem dotarliśmy do parku
- jak tu pięknie – powiedziałam patrząc na gwiazdy
- tak – nagle poułam ze Liam poczuł się spiety
- czy cos się stało –spytałam zaniepokojona
- nie…. Tak. Dominika chce ci cos powiedzieć – wtedy jego twarz spoważniała, patrzyył mi się prosto w oczy i mówił – Bardzo mi się podobasz już od bardzo dawna i chce cie prosić zebys została moją dziewczyną
- Liam….- nie wiedziałam co powiedzieć
- jeśli się nie zgodzisz zrozumiem – mówił nadal patrząc mi się w oczy
- tak .. tak! chce zostać twoją dziewczyną
Wtedy nastąpiło to o czym marzyłam od zawsze … POCAŁOWAŁ MNIE. Był to bardzo namiętniy pocałunek. Wracając do domu powtózylismy  go jeszcze kilka razy.
- iiiiiiii!!!!!!!!- z salonu było słychać Louisa biegnącego w naszą strone
- i… co ?? – zapytałam zdziwiona
- zgodziłaś się
- Louis zamknij się – podbiegł do niego Harry i zatkał mu ręką usta
- wiedzieliście ???- spyłam chłopców,a później spojzałam pytająco na  Liama
- wiesz oni zawsze muszą wszystko wiedzieć – podszedł do mnie i pocałował
-czyli takkkkkkkkkkkkk !!!!!!!!!!!!!- wydarł się na cały dom Louis, uwalniając się z uścisku Hazzy  i podbiegając do mnie po to bymnie przytulic
- już, już ni…. Nie mogę oddychać
-ej zostaw moją dziewczynę!! – oburzył się Li – masz swoją
- ale to moja przyjaciólka – przytulił mnie jeszcze mocniej
- ok, ale potrzebuje powietrza- powiedziałam uwalniając się z uścisku i zaczynając się smiac 

poniedziałek, 25 lutego 2013

#7 Liam


Chciałam wygladac ślicznie, wiec nałożyłam kremowe jensy , bokserke i sweterek w serduszka, a do tego trampki. Umalowałam usta i jeszcze raz uczesałam włosy teraz splotłam je w warkocza boku.
 Zeszłam na dół i pierwsze co usłyszałam to
-wyglądasz ślicznie – powiedzieli jednocześnie
- dziekuje, idziemy ???
- oczywiście – powiedział Liam i podał mi ręke . Mieliśmy problem z dostaniem się do samochodu, ale pomogli nam ochroniarze. W galerii  tez czekał na nas tłum paparazzi
– skąd oni wiedzieli, że tu będziemy ???- zapytałam zaskoczona
- oni wszystko wiedzą
Gdy wchdzilismy nie obyło się oczywiście bez zdjęć i tysiąca pytań . Pozniej był już spokój, wezslismy do wszystkich sklepów . kupiłam mnóstwo ubran, miałam z 10 toreb. Weszliśmy do  H&M-u , moim oczą ukazała się sukienka moich marzeń, od razu pogiegłam ją przymierzyć
- jest swietna , wyglądasz w niej cudownie, to sukienka dla cb… - komentowali chłopaki, ale gdy zobaczyłam cene zatkało mnie
- taa idealna, ale totalnie za droga
- nie martw się znajdziemy lepsza –pocieszali mnie . poszliśmy do McDonalda, bo zgłodnieliśmy po kilkugodzinnym chodzeniu
- gdzie Liam ???
-nw pewnie zaraz do na dołączy – i pojawił się za 5 minut z jakąs torbą, penie cos sb kupił
- co tam masz ?? pokaz – zaczął dociekać się Louis
- zobaczycie w domu – uśmiechnął się  cwaniacko Liam , ja odpowiedziałam mu uśmiechem.
Zaczelismy wychodzić wszyscy mieli mnóstwo toreb. Po długiej męczarni dotarliśmy do domu. Poszliśmy do swoich pokoi się rozpakować. Natalia już wróciła, nocowała u Codiego. Ja tez opowiedziałam jej o wszystkim i pokazałam co sb kupiłam. Po plotkach zaeszłysmy na dół. Było słychać rozmowy chłopaków cos w styl” serio…. Jesteś genialny… podoba ci się…” gdy nas zobaczyli natychmiast umilkli.
-hej co tam ?? –zapytałam się i usiadłam kolo Liam, bo było wolne, a Natalia na kanapie z Nialllem, który musiał siąść, bo wcześniej lezał na całej kanapie
- ee…. Dominika mam cos dla cb – co mnie totalnie zdziwiło , wstał i podał mi tą torbą, którą niosł gdy byliśmy w maku. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, w tej torbie była Ta sukienka!!
- oo dziekuje –tylko tyle byłam w stanie z siebie wydusić- ale nie mam pieniadzy, żeby ci oddać
- to prezent, widziałem, ze ci się podobala, wiec postanowiłem ci ja kupic
- dziekuje, ale nie mogę go przyjąć
- czemu ??
-jest zbyt drogi
-nie proszę, przyjmij go
- przyjmij, przyjmij – mówili wszyscy
- no…no dobrze, dziekuje- uśmiechnęłam się, przytuliłam go i pocalowalam w  policzek. Wszyscy zaczeli nam bić brawa
Szybko minął nam wieczór i szcęśliwie poszłam spać.

#6 Liam


#6
Gdy wstałam nadal byłam cała w skowronkach. Ubrałam się w leginsy, T-shirt i cinvers, a wlosy zaczesałam do tyłu w konski ogon. Wszyscy byli już na dole.
-Hej wszystkim – przywitałam się – gdzie Natalia?? Nie wróciła na noc ???- zdziwiłam się zawsze mnie o tym informowała
- niee, chyba zabalowała za swoim chłopakiem -  powiedział Harry- a ty ja po impresce ?? podobało się ???
- tak było wspaniale, dziekuje – odparłam z wielkim uśmiechem na twarzy – hmmm… a co tak cudownie pachnie ??
- hah moja cudowna jajecznica, zaraz podaje – odpowiedział Louis, który miał na sb fartuch w kwitki, wyglądał w nim komicznie.
Po zjedzieniu zaczelismy ogladac MTV
- jakies plany na dziś ??- zapytałam przerywając cisze
- leniuchowanie i jedzienie – odparł nie kto inny jak blondasek rozkładający się właśnie na cała szerokość fotela
- może wyskoczymy do galerii, musze sb kupic buty, bo ostatnio ktoś moimi trampkami szorował beton - powiedział Zayn do Harrego
- marnowały się w szafie musiałem cos z nimi zrobić . Nie obrażj się – zrobił przepraszającą minę i przesłał buziaka w strone Malika
- dobra, dobra to kto idzie ze mną ???
-Ja mogę iśc – powiedził Liam, ja tez się zgodziłam. Louis i Hazza tez przytaknęli.
- ejj tez bym poszedła ale jest dopiero 11, może poczekamy i podziiemy o 15??- zaporoponował Niall
- no dobra, teraz czas na lenistwo – zgodził się Harry – zobaczę co tam w necie
- ok, ja zadzwonię do Natalii, martwię się o nią – i tak tez zrobiłam . wyjęłam telefon i znalazłam z nim „ Nati xD” wcisnęłam zieloną  słuchawkę. Nikt nie odbierał. Po chwili dostałam o d niej sms-a „ nie martw się o mnie wróce wieczorem. Przepraszam. Kocham cie :D”, uspokoiło mnie to i odpisałam „ ok baw się dobrze”. Wyjrzałam przez okno a na ulicy stały dziesiątki paparazzi. Przyzwycziłam się do ich obecności, ale dziś było ich 10 razy więcej. Zeszłam na dół, żeby poinformować chłopaków.
- pod blokiem stoi z 50 fotografów, o co chodzi ???
- patrz- powiedział Zayn i podał mi laptopa. Było w nim zdjecie, nie dziesiątki zdjęć z wczoraj: Liam obejmujący mnie gdy wychodziliśmy z limuzyny, później my tańczący wolnego i wiele innych. A kolo nich teksty typu :” Liam i tajemnicza dziewczyna, czy to miłość??” albo „kim jest tajemnicza nieznajoma, która pojawiła się wczoraj w klubie z One Direction??”. Zatkało mnie .
- nie martw się jutro mamy wywiad i wszystko wyjaśnimy- powiedział otaczając mnie ramieniem  Harry
- dobrze – usmiechnęlam się lekko, nadal nie wierząc w to co było tam wypisane, ale z drugiej strony było to miłe. Z zamyslenia wyrwał mnie mój telefon piosenka „One way or another” . pobiegłam odebrać .
- halo
- halo kochanie ??- to była mama – dzwonie w sprawie tego co wypisują o tb i  Liamie wszystko w porządku??
- tak mamuś, jutro mają wszystko wytłumaczyć
- oo ciesze się to musie być trudne – mówiła z troską w głosie
- nawet nie, chłopaki są przy mnie
- to dobrze kochanie, nie bd przeszkadzać. Kocham cie
- ja Cb tez. Paaaa
-ładny dzwonek –skomentował Louis
- tez tak sądze – szeroko się do niego uśmiechnęłam
- dobra ludzie zbieramy się !- krzyknął wstając z kanapy Liam- za 30 minut pod drzwiami .
Wszyscy zaczeli się przygotowywać . Weszłam do łazienki i patrząc w swoje odbicie nadal myślałam o tym co pisali o mnie i Liamie. Cieszyło mnie to.

niedziela, 24 lutego 2013

#5 Liam


To już miesiąc od kąt wprowadziłam się do chłopaków, jesteśmy przyjaciółmi, mówimy sb o wszystkim. Mi nadal bardzo podoba się Liam, który uważa się tylko za mojego przyjaciela. W szkole idzie mi dobrze, moja mam wpadła do nas kolka razy i jest ze mnie zadowolona.
- ludzie dziś weekend – wydarł się na cału dom Harry – idziemy na imprezke !!! dziewczyny???- spojzal na nas zabawnie ruszjac brwiami
- ja nie mogę jestem umowiona – odparła Natalia
- a ty Dominika.. jakies plany ??
- no w sumie to nie al……
- to to idziemy do klubu!! wezniemy jeszcze Eleonor i Perrie
- a ty Harry z kim pojdziesz – zapytałam się
- ohhh mi został chyba tylko niestety Niall
- ej nie jestem taki zły – mowiac to wykonał zabawny gest przywołując Harrego do sb
- czemu ja !?- mówił zartobliwie Hazza
- oj nie bądź taki misiu chodz do tatusia – zaśmiał się Niall. Wszyscy wybuchneli smiechem
- dobra ide się przyszykować –powiedzialam do chłopakow i poszłam na góre zrobić się na bóstwo.
Od kod mieszkamy z zespołem jesteśmy z Natalia w gazetach , choć ona zadko jest w domu bo zawsze gdzies wychodzi ze swoim chłopakiem Codym, wiec w gazetach najwięcej jest mnie.
Postanowiłam włozyc krótka bobkowa spodniczke i bluzke z koronki do tego buty na szpilce. Umalowałam oczy, a usta wzięłam czerwona szminką . zaraz mielismy wychodzić a z dołu już słyszłam
- nooo Domi pospiesz się, bo wpadamy jeszcze po dziewczyny – krzyczał z dołu Liam
- już już – zeszłam po schodach stukając obcasami i twarze 5 chłopaków odwróciły się w moja strone . zapadła cisza, nie wiedziałam o co chodzi. Mieli otwarte szeroko usta.
-az tak zle ???- spytałam ze smutna mina. Chłopaki obudzili się
-nieee wyglądasz prześlicznie !! – powiedział Liam
-Tak tak –reszta zespołu przytaneła
- no to idziemy ??- spytałam już się usmiechjac . Liam podał mi reke i poszliśmy. Byłam zadowolona z tego jakie wrazenie na nim wywarłam .
Gdy dojechaliśmy do klubu na miejscu było mnóstwo paparazzi, Liam otoczył mnie ramieniem i weszliśmy, oczywiście nie obyło się bez tony zdjęć i pytan typu „ co nas łączy”, „czy jesteśmy para”.
W pomieszczeniu było mnóstwo osób wszyscy tańczyli . Najpierw do tanca poprosił mnie Harry,później Niall, Zayn,Louis a nakoncu nieśmiało podszedł do mnie Liam
- zatańczysz ??
- tak jasne – i zaczelismy tanczyc
- podoba ci się ??
- jest cudownie, dziekuje,że mnie tu zabraliście
-nie ma za co- nagle z nienacka właczyli wolcego. Liam przyciagna mnie go sb a ja owinęłam mu rece wokół szyi. W tym momencie swiat przestał dla mnie istnieć patrzyłam się tylko w jego piękne oczy. Niestety piosenke się skończyła, poszliśmy do stolika wypis kilka drinków i wrocilismy do domu.
- dziekuje, było wspaniale – podziękowałam Liamowi, który stał przed drzwiami do pokoju.pocałowałam go w policzek i zamknęłam drzwi. Zasnełam myslac o nim.
_________________________________________________________________________________mam pisac dale??? jesli tak piszcie komentarze Xd

#4 1D


Dzisiejszy dzień w szkole minał mi szybko, niestety z Natalią przydzielili nas do innych klas wiec do domu wróciłam sama . chłopaki mieli mieć dziś wywiad , ale o dziwo Liam był w domu. Nie ukrywam bardzo mi się podobał, niestety nie wiedziłam co on czuje do mnie. Lezał na kanapie, bez koszulki gdy go zobaczyłam nogi się podemna ugięły. Był taki przystojny, niepotrzebnie się łudziłam, bo ktoś taki nigdy na mie nie spojrzy.
-hej- jego głos wyrwał mnie z rozmyslania- jak tam w szkole ??
-hej- siadłam spieta kolo niego- spoko jak zawsze, a ty czemu nie z chłopakami ??
- dziś postanowiłem poleniuchować. Oglądam jakos komedie przyłączysz się??
- jasne – siedzieliśmy tak i ogladalismy, byłam coraz bliżej jego nagiego torsu, serce bilo mi jak oszlałe. Nagle na ekranie pojawiła się rozbierana scena , oboje nie wiedzieć czemu zesztywnieliśmy.
- uuuuuu co to  jakies zoczeństwa oglądacie- niespodziewanie do salonu wszedł Louis, a zanim cała reszta- a do tego beze mnie
-ha ha ha, tak ty najbardziej się znasz na takich scenach – wszyscy wybuchneli smiechem
- cóż nie mogę się powstrzymać, lubie ogladac zakochanych
- taaa a szczególnie w łóżku – wszyscy wybuchnęli smiechem i tak wesoło zleciało nam całe popołudnie. Pod wieczor wloczylismy jakiś horror, ja nadal siedziałam kolo Liama, wiec gdy było costrasznego mogłam się do niego przytulic. Niall co chwile latał do kuchni po jedzenie.  A Louis uadawł, ze się nie boi, a gdy była straszna scena przytulał się do mnie, a pozniej mowil, ze to ja się boje, jednak trochę mnie to bawiło.
-Niall uspokój się wszystko nam zjesz z tego strachu – skomentował Tomlinson.
- i to mowi ktoś kto ze strachu przytula się do dziewczyny – odgryzł się Niall
- lubie dziewczyny. Nie masz nic przeciwko- zwrócił się do mnie, a ja przecząco pokiwałam głową –widzisz –wystawił jezyk niebieskookiemu.
- ciebie nie da się nie lubic- powiedziałam do Louisa smiejac się
-tak, to mój urok, dar a zarazem przekleństwo –teraz już wszyscy wyubuchneli smiechem.
Siedzielismy tak jeszcze chwile, później wszyscy zaczeli się zbierac, zostałam tylko ja i Liam . ogladalismy, az w końcu zasnelismy.
-oooo jak słodko- obudził mnie glos Louisa . Gdy otwarłam oczy okazało się , ze leze oparta o umięśniony tors Liama.Oczywiscie zaraz się zaczerwianiłam, w tym samym czasie on się obudził.
-nie bojcie się mamy wasze zdjęcia  słodkie gołąbeczki ciągnął Tomlinson.
-przestancie –mowiłam jeszcze zaspana, wstałam z Liama i przetarłam spiace oczy- przepraszam
- hah nie masz za co mam nadzieje,ze wygodmie się spalo – posłal mi tes swój uroczy uśmieszek a ja w odpowiedzi tez tylko się usmiechnelam .
________________________________________________________________________________
Prosze piszcie komentarze xD Pozdrawiam i miłego czytania :D

#3 1D


Obudziłam się wcześnie i przygotowałm do pierwszego dnia w nowej szkole. Był czwartek.  Razem z Natlia w wakacje zapoznaliśmy się z kilkoma osobami z klasy, żeby było nam łatiej w nowym otoczeniu. Nałozyłam śliczna czarna spodniczke, białą koszule i czrne buty na obcasie.
Zeszłam na dół i przygotowałam sniadanie , wszyscy jeszcze spali.
- hej poranny ptaszku – podszedł do nie i pocałował mnie w policzek Louis, co mnie totalnie z dziwiło, ale poczułam motyle w brzychu-uuu ślicznie wyglądasz.  widze,ze robisz śniadanko mi tez możesz.
-Robie płatki może być ??- spytałam usmiechnieta
-od cb wszystko. – przy sniadanu dużo się smialismy, a chwile później dołączyła do nas cała resztai tez pozytywnie skomentowali mój stroj, było mi bardzo milo . Jeszcze nigdy się tyle nie uśmiałam przy  sniadaniu.
- no powodzenia – uscisnal nas mocno Harry
- wam te,  paaaa
Szkoła była wielka a w niej mnóstwo ludzi. Poszliśmy na miejsce, w krorym umowilisny się ze znajomymi
-heeejj- przywitała nas już z oddali Jessika-hej to jest Bella, Mark i Nick
-hejj miło nam – stali przy nas tez Cody i Mary, dobr początek . Cała uroczystość była spoko p wszystkim poszliśmy z Jesssiką, Nickiem i Codym na pizze. Dobrze się bawiliśmy.
Do domu wrocilismy koło 18 .
- no no widze, ze uroczyskosc się przedłuzyla – stanął na srodku z rekami na biodrach i dziwna mina Louis- ha ha ha, nie no zartowalem jak tam początek roku ??
- spoko jak zawsze – zaczęła opowiadac Natalia
- No to jak wszyscy tu jesteśmy pełnoletni to może po piwku – zaproponował z cwaniackim uśmieszkiem Niall
- czemu nie – wszyscysie zgodzili i  chłopaki przynieśli je
- hej mogę skorzystać z laptopa, mój jest w pokoju??-zapytałam widzac, ze czyjs laptom lezy na stole przedemna
- jasne –czyli był to laptop liama
-dzieki-usmiechnełam się miło. Wezsłam na tt i dodałam kilka postów. Zauwazylam tez ze chłopaki zaczeli mnie obserwować, było to miłe . Gdy skończyłam wszyscy już się zbierali spac i ja tez, zasnęłam miło kończąc dzień.
_______________________________________________________________________________
Mam pisać dalej??? Prosze komentujcie moje posty xD

sobota, 23 lutego 2013

# 2 1d


Tak , tak to już dziś. Dziś z moją najlepszą przyjaciółką miałyśmy zamieszkać z 1D. Wstałam o 7 rano i kończyłam pakowanie. Byłam bardzo podekscytowana. O 10 Natalia była już u mnie, a ja zadzwoniłam do Liama że za godzinne będziemy. Taksowką podjechaliśmy pod blok. Gdy kończyliśmy wyjmować z bagażnika nasze bagaże w drzwiach stanąl Louis i Niall.
- hej dziewczyny – podszedł do nas i od razu przytulił Tominson.
- hej, miło cie poznac – powiedziałam z wielkich uśmiechem na twarzy
-mi was również, dziś jesteśmy tylko my – pokazał na sb i Nialla – chłopaki wróca wieczorem. Chodzcie – wzial nasze waliski i weszliśmy do naszego :D mieszkania.
Było ogromnie i na pewno zmieściło by się w nim więcej niż 7 osób.
- Pokaze wam wasze pokoje –zaproponował Niall . Mój pokoj był ogromny na sroku stało wielkie łozko , a z boku telewizor.- rozpakujcie się i zejdzcie na dół my przygotujemy cos do jedzenia.
- ok dzięki –powiedziałam i zaczęłam się rozpakowywać . Usiadlam na dużym i mega wygodnym łózku.Cały czs jeszcze nie wierzyłam ze to się dzieje na prawde. W końcu razem z Natalia zeszłyśmy do salonu, pachniało slicznie.
- chodzcie przygotowaliśmy powitalny posiłek – przywitał nas z uśmiechem Louis.
-Jedzenie było pyszne, dziękujemy – po czym zaczęłam zbierac naczynia.
- może cos obejzymy a jak chłopaki wrócą pogadamy – zaporoponował niebieskooki.
- Jasne co proponujecie??
Chłopaki wybrali zabawny film, smialismy się . Po jakejs godzinie kroś wszedł do mieszkania było slychac rozmowy i smiechy kilku osob- pewnie zespół wrócił.
- Hejjj, a toz pewnoscia nasze nowe współlokatorki – powiedział i mocno uscisnał nas Harry- witajcie w naszych skromnych porogach. Miło nam będzie mieszkac z tak ładnymi dziewczynami.
-hejj miło nam – podchodzili wszyscy po kolei Liam i Zayn i także nas przytulili.
- dobra ludzie to teraz czas na chwile prawdy- powiedział z cwaniackim uśmieszkiem Louis
Wszyscy powiedzieli cos o sb, choć my i tak już wszystko wiedzieliśmy.
- No to teraz na deser została nam Dominika. No gadaj nam ty swoje sekrety- powiedział i cwaniacko posvił mi oczko Harry
-Uspokuj się bo jeszce ja wystraszysz – zacza się z nim droczyć Zayn .
-  ha, ha, ha bardzo smieszne ja mnie wszyscy kochają
- taaa – to ich sprzecznie się trwało jeszcze kilka minut
- nie przejmoj się nimi musicie się przyzwyczaić . no opowiadajo sb – usmiechna się do mnie Niall
- hmm… no wiec tak jestem jedynaczka i mam tyko mame. Moim największym marzeniem jest spiewanie dlatego będę chodzic do tutejszej szkoły muzycznej. Urodziłam się w Polsce – z tamtad pochodził mój tata i tam zginą – urwałam na chwile – nie miał on rzdnej rodziny , wyprowadziłam się w wielu 2 lat, wiec w Polsce nie byłam już prawie 16 lat.
Gdy tak mówiłam wszyscy przysłuchiwali mi się uważnie , a później zapadła chwila ciszy.
- uuuu widze, ze mamy tu dom pelen artystów muzycznych- rozlusnił sytuacje Louis- może nam cos zaspiewsz zwrócił się do mnie .
-no nw
- nie daj się prosić – mowiac to podał mi gitare
Zaczełam  spiewac  piosenke ,  która sama napisalam. Gdy skończyłam wszyscy byli pod wrazeniem
- no niezle mała – pogratulowal mi i zaczął bic brawa harry. Liam wpatrywal się we mnie i nic nie mówił
- ejjj Li tylko nam się tu nie zakochuj – czął się smiac z Liama Niall, az tamten poczerwieniał.
-dobra jest już pozno musimy się kłaść spac, bo jutro pierwszy dzień szkoły. Dobranoc- zwróciłam się do chłopaków
- mu tez jutro wcześnie wstajemy. Kolorowych – pożegnał nas blondyn.
Gdy wykapna leżałam w łóżku cały czs widziałam piękne brązowe oczy Liama, a w głowie słowa Nialla „ Li tylko nam się tu nie zakochuj”. Szczesliwa i b. zadowolona tym dniem zasnęłam.

_______________________________________________________________________
Mam pisac dalej??? Jesli sie podoba piszcie :D Pozdrawiam

#1 1D

Kolejny dzień i kolejne poszukiwania. Tak mamy koniec sierpnia i za chwile szkoła razem z Natalia- moją najlepszą przyjaciółką szukamy jakiegoś mieszkania w centrum Londynu ( jest to mega trudne, bo ceny tu są baaardzo duże ), ale nadal szukamy. Mam na imie Dominika, mieszkam z moja samotna matka na obrzezach Londynu(tata nie żyje). Jedyna szkoła muzyczna znajduje sie w centrum a ja i moja przyjaciółka nieżle sb radzimy ze spiewaniem i co najlepsze przyjeli nas!! Teraz tylko czekac i szukac mieszkania :D

Wstałam- poniedziałek tak znow poszukiwania, ale czułam,że dzis nam sie uda. Szybko sie ubrałam, zjadłam śniadanie i zamowiłam taksówke, ktora miała nas zawiesć do centrum.
- Hej- przywitała sie ze mną Natalia wsiadając do taksówki
-hej - odpowiedziałm- znalazlam kilka ciekawych propozycji mieszkaniowych
- super- uciesziła sie - mam nadzieje, ze dzis sie uda.
Dojechalimy i zaczelismy szukać. Po 2 godzinach i dzwonieniu do 15 osob ... nic. Zostało jeszcze jedno miejsce, prawie idealne bardzo blisko szkoły,wiec zadzwoniliśmy.
-Słucham- odezwał sie męski glos w słuchawce
- Dzien dobry, dzwonie w sprawie mieszkania -powiedziałam zdenerwowana
- ooo ciesze sie, mamy wolne pokoje zapraszamy
- chciałabym zamieszkać tam z kolezanka i uzgodnic z panem cene 
- dobrze, moze spotkamy sie i porozmawiamy ??
- dobrze- odpowiedziałam uradowana
Mezczyzna podał miejsce i za poł godziny mielismy sie spotkać.
Była to mała kafejka. Zamowiłysmy z Natalia picie i czekaliśmy. Po chwili do naszego stolika podeszli dwaj mezczyzni. OMG!!! byli to Niall i Liam z One Direction ! Razem z Natalia bylismy ich fankami. Oni przysiedli sie do nas.
-hej to wy dzwoniłyscie w sprawie mieszkanie ??? -zapytał Niall
- t..tak my - odpowiedziałam niewierzac ze to naprawde oni .
- wynajmujecie mieszkanie ??- spytała zdziwiona Natalia
- tak chcemy sie nie wyruzniac,a pozatym mamy duze mieszkanie i w 7 osob bedzie taniej- uśmiechnal nie Liam
-czyli cały zespoł wynająłby nam mieszkanie ??- spytałam, zeby sie upewnić
- tak - odpowiedział blondasek
Rozmawijac podali nam cene i wzsystkie informacje. Były idealne!! a najlepsze w tym było to ze mieszkałybysmy z One direction!!
- myśle,ze sie zgodzimy -powiedziała uradowana Natalia 
-ciesze sie powiedzial Niall- akiedy macie zamiar sie wprowadzic
-myśle, ze w pszyszłym tygodniu
-ok, damy wam nasze numery zebyscie na uprzedziły przed przyjazdem 
-super. To do zobaczenia- uścisnelismy ich i z niedowierzaniem wrociłysmy do domu.
Gdy wr,ociłam opowiedziałam mamie, o wszystkim. Nie była zbyt przekonana moim mieszkaniem z 5 chlopakami, ale przekonałam ją. 
Kaldac sie spac mialam nadzieje,ze to nie jest sen,ze bede mieszkac z 5 sławnymi, przystojnymio chłopakami. Juz niedługo moje sny siie spełnia i bd znała 1D.
___________________________________________________________________________---
Mam nadzieje,ze sie podoba a to dopiero początek. Piszcie komentarze :d

Hejjj xD

Witam wszystkich !!
Postanowiłam napisać opowiadania o One Direction, bo jestem ich mega fanką. Mam nadzieje,że wam sie spodobają. :D