- co się dzieje!! – gdy usłyszeli dźwięk tłuczącego się
szkła reszta zespołu przybiegła do kuchni. Niall stał się i patrzyła na mnie z
szeroko otwartymi oczami.
- przepraszam ..- powiedziałam i zaczęłam zbierać szkło
- nie zostaw my się tym zajmiemy – podszedł do mnie Zayn
- All…- powiedział Niall z uśmiechem na twarzy i łzami w
oczach. Ja odwzajemniłam go i po policzku zaczęła spływać mi łza. Mój
przyjaciel podbiegł do mnie i mocno przytulił
- tak się ciesze, ze cię widzę- powiedział mi w szyje
- ja tez- opdpwiedziałam i otarłam łzy z policzka
- czy ktoś nam wytłumaczy co się tu dzieje ??- zapytał Harry
patrząc jak się przytulamy
- tak to jest moja najlepsza przyjaciółka z dzieciństwa
Alice. Dzięki niej poszedłem do X factora- otoczył mnie ramieniem i cmoknął w
policzek, tego mi brakowało
- hej miło nam- powiedziała reszta i podchodząc do mnie
przedstawiła się i przytulała . gdy wróciliśmy do salonu zaczęliśmy wspominać o
starych czasach, dużo się przy tym uśmialiśmy. O wypadku z Zaynem i mojej szkole oraz o moim
życiu i życiu chłopaków.
- musze już iść dziekuje za wszystko i przepraszam za
szklane
- poczekaj odwiozę cie – zaproponował Niall. Jechaliśmy tak
ciągle rozmawiając
- to tu dziekuje – powiedziała gdy podjezdzaliśmy pod mój
blok
- nie to ja dziekuje
- mam nadzieje, ze kiedyś wpadniesz do nas
- oczywiście – powiedział uśmiechając się od ucha do ucha
- dzięki. Dobranoc – powiedziałam, pocałowałam go w policzek
i wyszłam
W domu od razu zaczęłam piszczeć, a gdy Sis dowiedziała się
czemu dołączyła do mnie. Gadałyysmy o dzisiejszym dniu do późna w nocy, aż w
końcu poszłyśmy spać.
Dziewczyny wymyśliły, ze dziś piątak, wiec pójdziemy do
klubu. Bardzo podobał mi się tan pomysła wiec od razu po obiedzie zaczęłyśmy
się szykować. Makijaż, ciuchy i byłyśmy gotowe do wyjścia. Nie ukrywam
wyglądałam zajebiście.
Chłopak Claudii miała prawo jazy, wiec nas zawiózł. Pod
klubem było mnóstwo osób, ale udało nam się wejść. Kupiliśmy drinki i poszliśmy
do stolika.
- hej ślicznotko zatańczysz ??- zaczepił mnie jakiś przystojny szatyn
- jasne czemu nie .
Zatańczyliśmy tak kilka piosenek , później zaproponował mi
drinka i rozmawiając siedzieliśmy przy barze. Przy drzwiach zrobiło się
zamieszanie, widziałam jak paparazzi próbują wejść do środka
- pewnie znowu jakieś sławy przyszły się zabawić
- tak.. o przepraszam musze odebrać
Gdy chłopak – Josh- poszedł odebrać telefon ja postanowiłam
wrócić do przyjaciół. Los tak chciał, że wpadłam na jakiegoś chłopaka
- oj przepraszam
- nie to ja… All. Hej!!- krzyknął… Harry Styles
- hej co tu robisz ??
- przyszliśmy z chłopakami się zabawić. Wyglądasz cudownie.
Przyłączysz się do nas ??
- Dziękuję. Chętnie ale jestem ze znajomymi
- nie ma sprawy też mogą się przyłączyć. Chodź. Ej chłopaki
zobaczcie kogo znalazłem- krzyknął trzymając mnie za ręke gdy doszliśmy do ich
stolika. Gdy mnie zobaczyli ich miny bardzo mi się podobały, bo osiągnęłam swój
cel.
-Łał. Ślicznie wyglądasz- komentowali. Niall podszedł do
mnie pocałował w policzek i przytulił
- Wyglądasz niesamowicie
- Dzięki.- odwzajemniłam uścisk
- Alice jest z przyjaciółmi, zaproponowałem, żeby się do nas
przyłączyli – powiedział Harry
- jasne, spoko, świetnie – wszyscy się zgodzili
- to ja po nich pójdę
- idę z tobą – powiedział Niall
- wcześniej nie chodziłaś do takich klubów
- haha miałam też inny styl
- tak, ale ten mi się podoba – powiedział i przytulił mnie
- hej, to jest mój przyjaciel Niall jest razem z kumplami i
oni chcą zebyśmy się do nich przyłączyli
- jasne , czemu nie
Poszliśmy do stolika 1D, wypiliśmy kilka drinków ,az w końcu
Horan poprosił mnie do tańca. Gdy weszlkiśmy na parkiet piosenka się skończyła
i włączyli wolną. Wtuliłam się w jego ramiona
- cieszę się, że znowu się spotkaliśmy. Tęskniłem za Tb
- Ja za tobą tez. Choć powinnam się obrazić za to, ze się do
mnie nie odzywałeś
- Tak wiem przepraszam
- hmm…. Nie wiem, nie wiem- droczyłam się z nim
- no proszę co jeszcze mam zrobić- mocno mnie uścisnął
- całusa poproszę – nadstawiłam mój policzek, a on mnie
pocałował- no niech ci będzie wybaczam
- hah brakowało mi ciebie
Tańczyłam ze wszystkimi chłopakami z zespołu po kilka razy .
świetnie się bawiłam, ale nad ranem wszyscy wróciliśmy do domu
- co jutro robisz – spytał Tommo gdy wychodziliśmy z klubu
-nie wiem, odpoczywam
- zapraszmy do nas na małą imprezkę cb i znajomych, około 17
- ok – odpowiedziałam z wielkim uśmiechem. Pożegnałam się ze
wszystkimi i gdy tylko wróciłm do domu padłam na łóżko .
_____________________________________________________________
Czytasz = komentujesz :D

uhuhuhuh wstawiaj szybko nastepny :D
OdpowiedzUsuń